Od dłużnego czasu miałam ochotę na domowe pierogi. Najbardziej lubię te z wyrazistym, pieprznym farszem, okraszone smażoną cebulką oraz dodatkiem kwaśnej śmietany. Wolę je jeść niż lepić, ale czego się nie robi dla prawdziwego domowego smaku! :). Takie połącznie zawsze przypomina mi cudowne smaki dzieciństwa. Poniżej znajdziecie przepis na ciasto bez dodatku jajka, które jest delikatne i elastyczne oraz zdecydowanie ułatwia lepienie.
Pierogi ruskie chyba nigdy mi się nie znudzą. Uwielbiam je, bo zawsze przypominają mi niesamowite smaki dzieciństwa. Wolę je jeść niż lepić, ale czego się nie robi dla prawdziwego domowego smaku! :D Jeśli nudzicie się w te pochmurne dni - lepcie pierogi! :D Lepienie to świetna zabawa, w którą możemy zaangażować także dzieci. Lepienie uczy cierpliwości, jest także doskonałym sposobem na rozwój zdolności manualnych. Dzisiaj zapraszam Was na pyszne pierożki z wyrazistym farszem, przygotowane z ciasta bez dodatku jajka, które jest delikatne i elastyczne oraz zdecydowanie ułatwi nam lepienie.
Pierogi ruskie to klasyka polskiej kuchni. Każdy ma swój sposób na ich przygotowanie i każde smakują inaczej. Mój Mąż zawsze mile wspomina kuchnię Babci Janci, która robiła niepowtarzalne w smaku pierogi. Śmiało mogę potwierdzić, że były one wyśmienite i jedyne w swoim rodzaju. Niestety o przepis i sposób przygotowania nie mogłam już jej zapytać, ale postanowiłam przeszukać stare kulinarne zapiski i znalazłam przepis na ruskie pierogi przywieziony ze Lwowa, które przygotowywała Babcia. Skład ciasta jest zupełnie inny od tego, które ja przygotowuję na co dzień, ale było warto! Ciasto jest elastyczne, delikatne i niezwykle smakowite. Całość otula maślana nuta i wypełnia smakowity farsz. Serdecznie polecam, w szczególności z kleksem gęstej śmietany :)
